Nurkowanie na wraku
Wrak KFK „Kanonierka (pozostałości)" znajduje się bardzo blisko portu rybackiego w Helu. Leży u podnóża podwodnego stoku, który zaczyna się na szczycie Półwyspu Helskiego. Z powierzchni wody do wraku zwykle prowadzi stała lina opustowa, która opada na 30 m, gdzie jest przymocowana do podstawy działa przeciwlotniczego. Działo zostało ściągnięte z pokładu i leży około 4 m od lewej burty na wysokości dziobu. Z tego miejsca do dziobu Kanonierki zwykle prowadzi lina poręczowa. Wrak stoi na stępce i został podzielony wybuchem podwodnym na 3 części. Cześć dziobowa jest największa i stanowi około 3/4 powierzchni wraka. Najmniejsza głębokość na pokładzie w części dziobowej to 28 m, natomiast przy dnie jest około 30 m. Na pokładzie można obejrzeć, zaczynając od dziobu: dziobnicę górującą nad wrakiem, a zaraz za nią wyciągarkę kotwiczną. Płynąc dalej w stronę rufy zobaczymy dwa pływaki trałowe przypominające wyglądem gigantyczne cygara spoczywające na pokładzie i knagi zdobiące krawędzie burt. Zbliżając się do rufy, sylwetka wraku urywa się - ta część jednostki to poszarpany pokład i ogólny bałagan poskręcanych ze sobą i wymieszanych drewnianych fragmentów poszycia i stalowych elementów wewnętrznej konstrukcji okrętu. Płynąc dalej po łagodnie opadającym dnie, wzdłuż przedłużenia osi wraka, około 5 m za częścią dziobową na głębokości 32-33m docieramy do dwóch kopców usypanych z elementów cześci rufowej. W tym miejscu wrak kończy się swoimi pozostałościami po wybuchu podwodnym. Na wraku nie ma sieci, ale czasami występują bardzo silne prądy. Trzeba również pamiętać, że lina upustowa i poręczowa prowadząca do wraka czasami bywa zerwana.
Historia
Ten wrak to jednostka typu KFK (Kriegsfischkutter), prawdopodobnie jest to UJ 301, który 8 kwietnia 1945 r., stojąc w Helskim porcie został, zbombardowany przez rosyjskie samoloty. W wyniku ostrzału na pokładzie wybuchł pożar, który zagrażał wybuchem uzbrojenia znajdującego się na okręcie. Płonący KFK wyholowano przed główki portu i salwą z pomocniczego okrętu trałowego R 71 posłano na dno zatoki, aby ochronić inne jednostki korzystające z portu w Helu. Powyższą identyfikację przedstawił Mariusz Makara na stronie „Nurkowa Polska" w artykule „Wrak KFK UJ 301 zwany Kanonierką- Cz 1" i „Wrak KFK UJ 301 zwany Kanonierką- Cz 2".
Druga teoria opracowana została przez Michała Ogłazę na stronie „Podwodne Dziedzictwo wraki Bałtyku w ujęciu historycznym" w artykule „Vs 165, czyli wrak Kanonierka pod Helem”. Przekonuje w nim, że „Kanonierka" to KFK, który zderzył się z U-botem U1193 21 grudnia 1944 r. o godzinie 18:00, co spowodowało zatopienie jednostki. Jeżeli ta teoria jest prawdziwa to zgodnie z meldunkami niemieckimi przechwyconymi i rozszyfrowanymi przez angielskie służby wywiadowcze, jest to wrak okrętu KFK 324 (Vs 165).
Teoria ta, mimo mocnych dowodów w postaci przechwyconej korespondencji, budzi jednak pewne wątpliwości związane z pozycją zatonięcia i głębokością podaną w meldunku. Mowa jest tam o miejscu oddalonym o około 0,5 mili morskiej od pozycji zalegania wraka Kanonierki i o głębokość o 22m większej niż ta, na której znajduje się wrak.
Faktem jest to, że z pewnością wrak ten to niemiecki okręt typu KFK- Kriegsfischkutter, czyli w dosłownym tłumaczeniu wojenny kuter rybacki, który stanowił ważny i niesamowicie elastyczny trybik maszyny wojennej Kriegsmarine. Możliwe, że wraz z biegiem czasu na jaw wyjdą dowody, w świetle których będzie można bez żadnych wątpliwości zidentyfikować numer i nazwę tej jednostki. Na razie jednak pozostaje to zagadką. Więcej informacji na temat wszechstronności okrętów typu KFK zostało zawarte w opisie wraku „Ścigacz OP”, do lektury którego zachęcam.
Dane Techniczne
Długość: 24 m
Szerokość: 6,25-6,4 m
Napęd: 4 lub 5 cylindrowy silnik Diesla
Uzbrojenie (modyfikowane wedle potrzeb): 2-4 armaty przeciwlotnicze 2 lub 3,7 cm, karabiny maszynowe, 6 bomb głębinowych (niekiedy przenosiły większe ilości bomb)
Wyposażenie: radiostacja, radionamiernik, agregaty wspierające pracę trału, aparatura do wykrywania okrętów podwodnych,
Załoga: 15-18 marynarzy
Ciekawostki związane z wrakiem
Wrak „Kanonierka" został 19.02.2009r. wysadzony przez Nurków Marynarki Wojennej z Grupy Nurków Minerów 13. Dywizjonu Trałowców, których zadaniem było usunięcie zagrożenia znajdującego się na wraku w postaci 5 bomb głębinowych stanowiących bojowe wyposażenie okrętu. W wyniku zainicjowanej eksplozji została wysadzona część rufowa, na której były zlokalizowane środki bojowe. Wrak stracił 1/4 swojej długości a jego część dziobowa została rozdęta podwodnym wybuchem. Wynikiem tej eksplozji jest obraz wraku z urwaną rufą który możemy obejrzeć podczas nurkowania albo oglądając jego obraz 3D wykonany przez Marcina Stempniewicza.
Opracował Kamil Stankiewicz
Jeśli masz wiedzę, która pozwoli nam dopracować opis lub wyjaśnić nieścisłości dotyczące losów jednostki — zapraszamy do kontaktu.